18/09/2025

Czego nie wiecie o Warholu

Słyszysz: Andy Warhol, myślisz: zupa Campbell’s i Marylin Monroe. Ikoniczne obrazy i grafiki amerykańskiego mistrza pop-artu to tylko wierzchołek góry lodowej różnorodnej, multimedialnej twórczości. Okazuje się, że o najbardziej znanym twórcy na świecie wiemy stosunkowo niewiele. Ilustracje w książkach kucharskich, reklamy, polaroidy, instalacje wideo, tekstylia, NFT – ekspozycja „Andy Warhol. A Kind of Retrospective” w Pop Culture Gallery w Starym Browarze to przegląd przez zaskakujące dziedziny twórczości srebrnowłosego geniusza. Oto przedsmak niespodzianek, jakie czekają na Was w salach browarowej galerii popkultury.

Człowiek z kamerą

Warhol od dzieciństwa fascynował się światem filmu. Już jako kilkulatek wycinał z magazynów zdjęcia ulubionych aktorek i aktorów. W prowincjonalnym Pittsburghu lat 30. i 40. kino było jedną z niewielu dostępnych form kulturalnej rozrywki. Pierwszą kamerę Andy pozyskał na własność w 1963 r. Aż do śmierci w 1987 r. aktywnie eksperymentował z filmowym medium. Wideo Warhola było wyrazem jego miłości do kina i telewizji, a jednocześnie zaprzeczeniem reguł, którymi rządzą się te dyscypliny. Unikał rozbudowanych narracji, zwrotów akcji, dynamicznych montaży. Uważał, że ciekawsze są monotonia, zwolnione tempo, surowe kadry. „Scenariusze mnie nudzą” – powiedział Warhol. „Czekanie na to, co się wydarzy, jest dużo bardziej ekscytujące”. Manifestacją tego podejścia była seria „Screen Tests”. Minimalistyczne wideoportrety były kroniką towarzyską Nowego Jorku lat 60. Przed kamerą Warhola stali bywalcy pracowni Factory: sławni piosenkarze, piękne modelki, artyści. Ich zadaniem było „po prostu być” – wytrzymać przez ponad trzy minuty uporczywe spojrzenie obiektywu. Okazywał się to trudne. W Pop Culture Gallery przekonacie się, że nawet wielki Salvador Dali wydaje się jakby… speszony.

Podróż do przyszłości

Świat social mediów i sztuki cyfrowej operuje dziś według zasad, które Warhol dostrzegł i uruchomił dekady temu. Gdyby artysta żył dzisiaj, nałogowo używałby Instagrama. Skąd to wiemy? Andy miał obsesję na punkcie Polaroidu. Natychmiastowe zdjęcia pozwalały mu dokumentować rzeczywistość, znajomych, siebie samego. Tak, Warhol robił selfies długo zanim powstało to powszechne dziś słowo. To nie jedyny zwiastun przyszłości w jego sztuce i życiorysie. Artysta był także influencerem. W 1985 r. firma Commodore International zatrudniła go jako ambasadora komputera Amiga 1000. Podczas premiery produktu Warhol wystąpił na scenie Lincoln Center, gdzie na żywo wykonał na komputerze portret piosenkarki Debbie Harry z zespołu Blondie. „W ostatnich latach odkryto nieznane dotąd cyfrowe prace Warhola – stworzone w połowie lat 80. na komputerze Amiga Commodore” – tłumaczy kurator Wojtek Piotr Onak w tekście towarzyszącym wystawie w Starym Browarze. „Zapisane na starych dyskietkach, po dekadach zostały odczytane i przekształcone w format NFT (Non-Fungible Token), stając się jednym z najgłośniejszych wydarzeń na styku sztuki i technologii”. Wykonany na Amidze autoportret artysty prezentowany jest publicznie po raz drugi w historii.

Naprawdę, jaki jesteś, nie wie nikt

Mówił, że „pochodzi znikąd”. Zmyślał daty urodzenia. Najpierw: Andrew Warhola – nieśmiały chłopiec z robotniczej dzielnicy Pittsburgha. Później: Andy Warhol – enigmatyczny król pop-artu i nowojorskiej bohemy. Ekspozycja w pierwszej sali Pop Culture Gallery poświęcona jest właśnie tej przemianie. Warhol już na studiach świadomie operował modą jako środkiem ekspresji. Studiował stroje ulubionych aktorów, artystów i celebrytów: Marlona Brando, Trumana Capote. Z tych inspiracji komponował własny, ekstrawagancki styl. Najbardziej charakterystycznym elementem jego wizerunku była burza srebrnych włosów. Peruki w odcieniach od brązu do blondu i siwych były sposobem na przykrycie objawów przedwczesnego łysienia. Dziś są artefaktem, częścią kolekcji prestiżowych instytucji, jak Andy Warhol Museum i Revolver Gallery. Warhol mawiał: „Jestem głęboko płytki”. Sugerował, żeby prawdy o nim szukać na powierzchni jego obrazów i filmów. Krytyczka Dorota Jarecka powiedziała, że „sam w sobie był zjawiskiem, które wydaje się ciekawsze od sztuki, którą tworzył”. Andy Warhol – człowiek, artysta czy dzieło? Przekonajcie się w Pop Culture Gallery w Starym Browarze.

Andy Warhol. A Kind of Retrospective
Pop Culture Gallery, Stary Browar, Poznań
Wystawa czynna do 28 lutego 2026 r.
Od wtorku do niedzieli w godzinach 12:00-20:00

Kurator: W P Onak
Partnerzy: Stary Browar, OCR Creations, ToBilet.pl, City Marketing
Produkcja: Joanna Tupalska z zespołem Starego Browaru, OCR Creations
Wystawa objęta Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Poznania Jacka Jaśkowiaka
Patroni medialni: Newonce, Radio 357, DYNKS

Wystawa powstaje we współpracy z prywatnymi kolekcjonerami. Materiały wideo dzięki wypożyczeniom z The Andy Warhol Museum, Pittsburgh, USA, ZED Production oraz współpracy z Magda i Glen Swetez.

©/® 2025 The Andy Warhol Foundation for the Visual Arts, Inc. / Licensed by Artists Rights Society (ARS), New York
#warholfoundation

Informacje o biletach wstępu

●       bilety: 20 zł, do nabycia przy wejściu na wystawę oraz na platformie ToBilet.pl
●       promocja 1+1 gratis dla uczniów, studentów i seniorów: od wtorku do czwartku
●       1. wtorki miesiąca – wstęp wolny
●       promocja Kultura Zakupów: wstęp gratis z paragonami ze sklepów i punktów w Starym Browarze o wartości min. 90 zł